KAZIMIERSKI NOWOROCZNY FESTIWAL ORGANOWY

26.01.2020

KAZIMIERSKI NOWOROCZNY FESTIWAL ORGANOWY


Koncert w Kazimierzu Dolnym

Kazimierz Dolny, jedno z najpiękniejszych polskich miast, był ostatnim celem styczniowej podróży Chórzystów po Wyżynie Lubelskiej. Nieco uśpione o tej porze roku miasteczko, które rocznie odwiedza ponad milion turystów, ożywiło nieco przybycie blisko 50 śpiewaków z Rzeszowskiej Katedry, którzy najpierw swoim gwarem wypełnili renesansowy rynek, a potem Kazimierzowski Zamek i Basztę, z której podziwiali malowniczo wijącą się Wisłę.

U stóp zamkowego wzgórza wznosi się jedna z architektonicznych pereł miejscowości – kościół farny pw.  św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja Apostoła, w którym Pueri Cantores Resovienses uczestniczyli we mszy świętej, a godzinę później wystąpili z Koncertem Kolęd w ramach 2. Kazimierskiego Noworocznego Festiwalu Organowego. Drugą edycję tego muzycznego przedsięwzięcia, którego dyrektorem był dyrygent Pueri Cantores Lublinienses – ksiądz Attila Honti, a gospodarzem proboszcz parafii – ksiądz Tomasz Lewniewski, zorganizowano z okazji 400 – lecia zbudowania, obecnie jednych z najstarszych w Polsce, organów.

Miasto malarzy i rzeźbiarzy, pisarzy i poetów, aktorów i reżyserów, klezmerów i ludowych śpiewaków nie zawiodło młodych artystów z Rzeszowa – mieszkańcy licznie przybyli na Koncert Z wielką życzliwością, a miejscami z niemałym poruszeniem i wzruszeniem, wysłuchali Koncertu Kolęd, nagradzając dyrygenta Marcina Florczaka , solistów – Kacpra Czwałgę i Tomasza Nowaka, pianistę Maksymiliana Rogóża i pozostałych występujących niekończącymi się brawami.

Chór wykonał kilkanaście kolęd, m.in. Gore gwiazda Jezusowi, My też, pastuszkowie, Adeste fideles, Gdy śliczna Panna, Jezus Malusieńki, W dzień Bożego Narodzenia, Lulajże, Jezuniu, Kołysanka Józefa i Angels We Have Heard on High. W roli konferansjera wystąpił prezes Stanisław Żyracki.

Po Koncercie Chórzyści udali się na plebanię, gdzie czekał na nich stół, bogato zastawiony owocami, ciastami i napojami, oraz gorące dania serwowane na obiad przez gospodynię księdza proboszcza, której Chór w podziękowaniu zaśpiewał gromkie Wiwat!

STANISŁAW ŻYRACKI